wtorek, 5 maja 2009

Dwudzieste pierwsze spotkanie 5 maja 2009 r.

Hej wszystkim!

Dzisiaj nadal zajmowalismy się plazmolizą. A dokładniej - jej obserwacją.

Temat zajęć: "Plazmoliza? A co to takiego? Obserwacja zjawiska plazmolizy"

Na początku przypomnieliśmy sobie budowę mikroskopu oraz sposób, w jakim należy z nim postępować. Następnie każdy z nas przygotował inny roztwór hipertoniczny oraz preparat mikroskopowy.
Oczywiście nie wszystkim z nas od razu wszystko sie udało, dlatego próbowaliśmy kilkakrotnie - aż do skutku;) . Udało nam się przygotować preparaty z próbki cebuli i trzykrotki (pobieranie próbek było chyba najbardziej pracochłonnym zadaniem).
Później musieliśmy umieścić kroplę przygotowanego roztworu pod szkiełkiem nakrywkowym gotowych preparatów, jednocześnie patrząc w okular mikroskopu. Było to dość trudne, ale większoć z nas sobie poradziła;) Tym oto sposobem zobaczyliśmy na własne oczy jak dochodzi do plazmolizy.

Na koniec wykonaliśmy rysunki komórki skórki cebuli. Musimy się pochwalić, że wyszły nam one całkiem nieźle.

Czarek sporządza swój preparat trzykrotki. Zapytany dlaczego odszedł tak daleko od pozostałej części grupy odpowiedział: "Nie chciałem przez przypadek spreparować Mateusza"
Nareszcie bez ostrych narzędzi... A już zaczynałem obawiać się o swoje zdrowie i życie...
Tworzenie roztworu hipertonicznego. Pełen profesjonalizm...
Mateusz świadkiem zjawiska plazmolizy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz